piątek, 7 grudnia 2012

Aniołki

W tym roku oprócz kartek świątecznych postanowiłam wysłać
moim kochanym bliskim mieszkającym
w Anglii i Irlandii ANIOŁKI z masy solnej.
Lepiłam je razem z chłopcami. Wyszły tak:






A to moje Aniołki (tylko wtedy gdy śpią):


3 komentarze:

  1. Aniołki sa piekne ale te śpiące je pobiły w piknośći

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie...śpiące aniołki najpiękniejsze...czekam na jednego więc :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne Aniołki ;) i to wszystkie.

    OdpowiedzUsuń

;-)